19 grudnia 2011

Mój dzień w książkach

Zabawę podpatrzyłam u Evity i pozazdrościłam tego oryginalnego podsumowania roku. Dlatego też postanowiłam stworzyć swój własny opis dnia. :)



Mój dzień w książkach .

Zaczęłam dzień (z) _____.
W drodze do pracy zobaczyłam _____  i przeszłam obok _____,
żeby uniknąć _____ ,  ale oczywiście zatrzymałam się przy _____.
W biurze szef powiedział: _____. i zlecił mi zbadanie _____.
W czasie obiadu z _____ zauważyłam _____  pod _____ .
Potem wróciłam do swojego biurka _____.
Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____  ponieważ mam _____.
Przygotowując się do snu, wzięłam _____  i uczyłam się _____,  zanim powiedziałam dobranoc _____ . 

A oto moja wersja: 

Zaczęłam dzień z Rillą ze Złotego Brzegu. W drodze do pracy zobaczyłam Ogród letni i przeszłam obok Władcy Barcelony, żeby uniknąć Morderstwa na plebanii,
ale oczywiście zatrzymałam się przy Ogrodzie wiecznej wiosny. W biurze szef powiedział: Pozwólcie nam krzyczeć i zlecił mi zbadanie Tajemnicy Bladego Konia. W czasie obiadu z Błaznem królowej, zauważyłam Księcia Mgły pod Katedrą w Barcelonie. Potem wróciłam do swojego biurka Bez śladu. Następnie, w drodze do domu, kupiłam Klejnot Medyny, ponieważ mam Nowe życie. Przygotowując się do snu, wzięłam Fotografię i uczyłam się Czystej roboty, zanim powiedziałam dobranoc Białej lwicy.

Polecam, świetna zabawa! :)