4 lutego 2012

Update

Sesja nareszcie za mną, ale recenzje nie pojawią się jeszcze przez około tydzień. A to dlatego, że jutro wybieram się na zasłużony odpoczynek i białe szaleństwo w góry. Dostęp do Internetu niby będzie, ale raczej nie uda mi się nic napisać.

Za to po powrocie powinnam mieć dla Was recenzje Arabskiej żony i Arabskiej córki :)