21 maja 2011

Prace renowacyjne i konstruktorskie

Jak widać, mój blog przeżywa małą rewolucję. 

Ostatnio jakoś powolnie idzie mi czytanie, zwłaszcza, że Na wschód od Edenu okazało się naprawdę opasłym tomiszczem i nie wszędzie udaje mi się je zabrać. Dlatego też, postanowiłam zajrzeć na bloga w celu zrobienia "wiosennych porządków" i spożytkowania energii i chęci do zmian.

Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie satysfakcjonujący... Dla mnie i dla Was. ;)

Ps. Efekt - jak widać. Ja jestem zadowolona, mam nadzieję, że Wam też się podoba. :)